Stacja Lublin Zachodni. Powstanie nowe dojście do kolejowego peronu

Oświetlony chodnik ma się zaczynać na dole osiedlowej ul. Szafirowej, na jej styku z ul. Węglinek, gdzie stoi dom z nieoczywistym tutaj adresem Nadbystrzycka 195m. Droga dla pieszych tylko na krótkim odcinku ma być prowadzona wzdłuż ul. Węglinek. Zaraz za wspomnianym domem chodnik ma skręcać w lewo, w kierunku kolejowego nasypu. Na nasyp mają prowadzić schody. W ten sposób będzie można dojść do kolejowej drogi tuż obok wejścia do tunelu prowadzącego na peron.

Koszty budowy oświetlonego dojścia do peronu zostały oszacowane przez miasto na 227 tys. zł. Tyle pieniędzy ma do wydania Zarząd Dróg i Mostów, który do wczoraj czekał na oferty od firm zainteresowanych zleceniem. Zgłosiło się trzech chętnych, a najtańsza ze złożonych ofert opiewa na 198 tys. zł. Z taką ceną stanęła do przetargu firma Art-Bruk z podlubelskiego Miłocina, która jako jedyna zmieściła się w kwocie zarezerwowanej przez urzędników na zapłatę. Pozostali wykonawcy są zbyt drodzy: jeden oczekuje 499,5 tys. zł, zaś kolejny wycenia prace na 516 tys. zł.

Jeżeli najtańsza oferta okaże się poprawna, to zlecenie trafi do firmy z Miłocina. Jej pierwszym zadaniem będzie zaprojektowanie chodnika i uzyskanie niezbędnych dokumentów, z czym powinna się uporać do końca października. Taki termin narzuca Zarząd Dróg i Mostów, który oczekuje, że budowa zakończy się nie później niż 4 grudnia bieżącego roku.

Planowana przez miasto alejka ułatwi pieszym dotarcie z osiedla do pociągu. Skorzystają nie tylko podróżni, ale także spacerowicze, bo tunel pod peronami Lublina Zachodniego to jedyne w tej okolicy legalne przejście przez tory do lasu Stary Gaj. Nowy chodnik nie rozwiąże natomiast problemu, jakim jest brak urządzonej drogi od pętli komunikacji miejskiej przy os. Poręba. Budowa takiej drogi na przedłużeniu ul. Granitowej została zgłoszona jako jeden z projektów do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Pomysłodawcy oszacowali koszty na 1,05 mln zł.